DAWNE KŁODZKO
miasto, jakiego nie znasz...
RELACJE I TEKSTY
Relacje i teksty
- » Kłodzki Regiment Historyczny w Nysie (30.07.2006)
- » "Bronić się będziemy do ostatniej markietanki" - oblężenie Twierdzy Kłodzkiej (26.08.2006)
- » Otwarcie wystawy "Der Breite Weg - stracony obraz miasta Magdeburga" (26.02.2007)
- » Historia pewnego domu: Pl. Chrobrego 19
- » "Rybak" na Grottgera powrócił
Otwarcie wystawy "Der Breite Weg - stracony obraz miasta Magdeburga" (26.02.2007)
26 lutego 2007 roku odbyło się uroczyste otwarcie nietypowej wystawy na Twierdzy Kłodzkiej. "Der Breite Weg - stracony obraz miasta Magdeburga" to okazała makieta jednej z najbardziej reprezentacyjnych ulic Magdeburga przed wojną. Ulicy, która praktycznie przestała istnieć w ciągu kilku godzin podczas drugiej wojny światowej. Wystawę będzie można oglądać na Twierdzy Kłodzkiej do końca marca.
Wiem, nie każdy pasjonuje się historią. Nie każdy też lubi architekturę. Ale nawet na takim laiku jak ja, makieta zrobiła niesamowite wrażenie. I na każdym, kto przyszedł wczoraj na otwarcie. Nie obyło się oczywiście bez uroczystych przemówień: gości z Niemiec (przedstawicieli Izby Przemysłowo-Handlowej z Magdeburga i historyków), z Polski (przedstawiciele Unii Izb Łaby/Odry z Wrocławia) oraz przedstawicieli Kłodzka (burmistrza oraz dyrektora OSIR-u). Pogoda nie sprzyjała długim przemówieniom, jakie przy takich okazjach się wygłasza. Były więc krótkie przemowy, bo przy zimnym wietrze i padającym deszczu wszyscy zziębnięci czekali, żeby zobaczyć to nietypowe przedsięwzięcie.
Makieta dawniej najbardziej reprezentacyjnej ulicy Magdeburga, głównej ulicy handlowej miasta, może budzić tylko zachwyt: nad kunsztem wykonania, nad pomysłem, aż wreszcie nad rozmiarem niezmiernie skrupulatnie gromadzonej przez Niemców dokumentacji.
Bo uroku barokowych kamienic nie da się opisać - trzeba to zobaczyć na własne oczy. Szczególnie interesujący jest jednak pomysł - pokazanie oblicza dzisiejszej ulicy, ze znanymi również i nam socjalistycznymi, kwadratowymi budowlami oraz dawnej, tętniącej życiem głównej arterii miasta z małymi zakładami rzemieślniczymi, kawiarenkami, sklepami, zaułkami. Ten właśnie powrót do przeszłości, skonfrontowany ze współczesnym obrazem ulicy, jest świadectwem miejsc, które w dramatycznych okolicznościach, przestały istnieć. Taki zabieg pomysłodawców nie wymaga żadnego komentarza. Jest właśnie próbą przypomnienia straconego obrazu ulicy, a dzięki niesamowitej dokumentacji fotograficznej wraz z zachowanymi planami budynków - na nowo można podziwiać dawną "perełkę" Magdeburga - ulicę Breite Weg.
Dlaczego właśnie tę ulicę postanowiono odtworzyć w postaci ogromnej makiety? Oddajmy głos inicjatorom wystawy. "Magdeburska ulica Breite Weg nie jest tylko zwykłą ulicą. Jest mitem tego miasta. Od stuleci jest główną tętnicą miasta. Jest "Broadwayem" dla prostych ludzi. Oferuje najlepsze miejsca dla sklepów i dla kultury. Ulica Breite Weg jest magdeburską "Fifth Avenue". Przespacerujcie się Państwo na tej wystawie po ulicy Breite Weg, a będziecie zachwyceni panującą na niej atmosferą i różnorodnością. Breite Weg była niegdyś "najpiękniejszą barokową ulicą Niemiec" i do dziś jest sercem Magdeburga. Zapuście się Państwo w tę ulicę, pomiędzy sztukę i komercję, między barokowe i nowe budownictwo, między przeszłość a przyszłość". (Dr. Lutz Trümper, Prezydent miasta).
Spacerując po dawnej ulicy Breite Weg czasami ma się wrażenie, że wędruje się ulicami Kłodzka czy Wrocławia. Ten sam klimat, podobne style. Ta przedwojenna ulica przypomina tak dobrze znane nam, mieszkańcom Kłodzka, kamienice. Dlatego wydaje się, że wystawa powinna być szczególnie ważna dla nas, mieszkańców Kłodzka. My mamy to szczęście, że duża część przedwojennych kamienic zachowała się w naszym mieście. Nie zniszczone przez wojnę, dzisiaj popadają jednak w ruinę - za cichym przyzwoleniem właścicieli. Patrząc na wysiłek i zaangażowanie Magdeburczyków w odtworzenie klimatu i uroku nie istniejących już kamienic - myślę, że mogą patrzeć na nasze miasto z nutą zazdrości. Z tą różnicą, że my nie do końca chyba doceniamy to co mamy. Brak dokumentacji (rozrzuconej zapewne po różnych archiwach, którą mało kto się wcześniej interesował), "prowizoryczne" remonty tylko elewacji - to niestety nasza rzeczywistość. Ale może tak właśnie jest - dopóki nie stracimy czegoś bezpowrotnie, przyjmujemy, że zawsze było i pewnie będzie. Makieta Breite Weg jednak jest świadectwem przemijalności. Niekoniecznie dramatyczne wydarzenia, takie jak wojna, mogą bezpowrotnie zmienić oblicze miasta. Może to być również ludzkie zaniedbanie bądź ignorancja. Ta wystawa pokazuje, że nic nie trwa wiecznie.
Oddajmy na koniec jeszcze raz głos twórcom wystawy. "Historia zapewne żadnej magdeburskiej ulicy tak przyciąga ludzi swym urokiem jak ta ulicy Breite Weg. Być może przyczyna leży w tym, że ulica Breite Weg istniała pod tą nazwą już w średniowieczu i ostatecznie rozwinęła się do najpiękniejszej, najdłuższej i najszerszej ulicy Starego Miasta, co więcej jego "kręgosłupa". Z drugiej strony wydaje się, że ulica przerodziła się w mit, który otacza te niemal całkowicie zniszczone w 1945 roku budowle i duży ruch panujący na tej ulicy po dzień dzisiejszy.(...) Chociaż pod koniec XIX i na początku XX wieku przeprowadzone zostały liczne zmiany elewacji budynków, to dla wielu mieszkańców Magdeburga ulica Breite Weg uchodziła za jedną z najpiękniejszych barokowych ulic Niemiec. Tym bardziej musiało boleć, jak 16-tego stycznia 1945 roku centrum Magdeburga ze swoją Breite Weg, obróciły się w ciągu kilku minut w gruzy. Znowu musiała być odbudowywana przez wiele lat. Tylko niektóre budynki przypominają jeszcze dziś o historycznej Breite Weg. Co więcej stara ulica w centrum miasta prezentuje się teraz całkowicie w nowej szacie, co sprawia, iż szukanie świadków przeszłości staje się jeszcze bardziej interesujące" (Dr. Maren Ballerstedt).
Asia
Wszelkie prawa zastrzeżone © Tomasz Żabski i Towarzystwo Przyjaciół Kłodzka 2003-2017
Dawne Kłodzko w sieci od 26 października 2003. Ostatnia aktualizacja: 25.05.2016