DAWNE KŁODZKO
miasto, jakiego nie znasz...
KŁODZKIE ZABYTKI
Kłodzkie zabytki
- » Twierdza Kłodzka
- » Most św. Jana
- » Most św. Jana (drugie opracowanie)
- » Kościół parafialny pw. Wniebowzięcia NMP
- » Ratusz
- » Klasztor i kościół OO. Franciszkanów
- » Kolegium jezuickie
- » Mury obronne
- » Konwikt jezuicki
- » Kolumna maryjna
- » Podziemna Trasa Turystyczna
- » Kaplica św. Jakuba
- » Kłodzki Ogrójec
- » Kaplica pw. św. Marii Magdaleny
Most św. Jana
Istniejące przekazy i legendy mówiące o moście, często zawierają sprzeczne informacje. Ważna data, umieszczona pod figurą "Chrystus na krzyżu", to "1281" (dzisiaj niewidoczna, a rzekomo miała być wykuta na bocznej ścianie mostu i czytelna jeszcze na początku XIX wieku), nie pokrywa się z datą "1286", którą podaje kronikarz z XVII wieku - Georg Promnitz: "W roku 1286 musiały wszystkie wsie należące do Kłodzka oddawać jaja. Dwóch pachołków miejskich odbierało białka, a dodawało żółtka, sprzedawane później po jednym halerzu za pełną łyżkę. Białka te szły do wapna na budowę mostu".
Dla większego zamieszania w ustaleniu ostatecznej daty postawienia mostu kamiennego (bo powstał prawdopodobnie w miejscu wcześniejszego, drewnianego mostu na odnodze Nysy Kłodzkiej - Młynówce), historycy sztuki wzięli pod uwagę jeszcze jedną datę - 1390 rok, jako termin albo daty ukończenia budowy mostu. Co ciekawsze, pod tą samą datą widnieje jeszcze wspomnienie innego mostu, ale znacznie niżej postawionego, i to nie na Młynówce, a na Nysie. Jednak T. Broniewski uważa, że mimo iż Kłodzko było miastem zasobnym, to na budowę dwóch mostów nie mogło sobie pozwolić.
Most wzniesiony został przy południowo-wschodnim odcinku dawnych murów obronnych, z którymi związany był północnym przyczółkiem. Istniejący do dziś zabytek jest monumentalną budowlą z kamienia, częściowo ciosanego (jedynie w partiach istotnych konstrukcyjnie tj. lodołamy, łuki arkad) oraz barokowej i późniejszej cegły. Jako zaprawę zastosowano prawdopodobnie spoiwo wapienne z dodatkiem kurzych białek. Most spoczywa na dwóch przyczółkach i trzech, pokaźnej wielkości filarach. Dwie skrajne arkady są węższe i ostrołukowe, zaś dwie kolejne, wewnętrzne, szersze i mają linię łuku mocno złagodzoną. Filary są dwukondygnacjowe i mają postać kamiennych izbic.Spośród nich największy jest środkowy, podtrzymywany od zachodu kamiennymi wspornikami, o wielobocznej podstawie, która była początkowo zaprojektowana pod umieszczenie kapliczki mostowej, jednak jej realizacja nie doszła do skutku. Na tym elemencie, po zewnętrznej stronie budowli, odkryto resztki średniowiecznej polichromii. Ponad każdym łukiem przęseł znajdują się kamienne rzygacze odprowadzające wodę z nawierzchni biegu mostowego. Most ma około 52,5 m długości i około 5,70 m szerokości. Po obu stronach most ograniczony jest masywnymi balustradami, które nakrywają kamienne parapety.
W ciągu wielu wieków istnienia, budowla ta była wielokrotnie wzmacniana i przebudowywana, szczególnie podczas wojen husyckich (1428-1434), a także remontowana wiele lat później: 1626, 1701 i 1750, 1889 oraz 1978.
Most posiadał dwie bramy mostowe; udokumentowane są zapiski o ich modyfikacjach z roku 1426, a także 1469 oraz 1508- 1568 i 1626. Przypuszcza się, że tzw. Brama Mostowa Górna, wzniesiona z końcem XIII wieku uległa ulepszeniom równolegle z remontem obwarowań. W roku 1543 Jakub Adler przebudował Bramę Mostową. Nie miała ona prawdopodobnie charakteru wyraźnie obronnego; była raczej rogatką zamykaną na czas nocy. Obie bramy rozebrano po 1870 roku. Od tego czasu rozpoczyna się burzliwy rozwój budownictwa miejskiego, rozbudowa linii komunikacji kolejowej i inne ważne inwestycje miejskie.
Rzeźby, ustawiane na balustradzie w ciągu kilkudziesięciu lat, począwszy od połowy XVII wieku, skończywszy na początku kolejnego wieku, są świadectwem kontrreformacyjnych ruchów Kościoła Katolickiego i ciągłych zmian zachodzących w kulturze europejskiej na przestrzeni wieków. Na całość wystroju rzeźbiarskiego mostu składa się sześć figur wotywnych, fundowanych przez mieszkańców Kłodzka i okoliczną szlachtę; w większości jest to twórczość anonimowa. (...)
W 1655 roku na balustradzie mostu ustawiono pierwszą figurę: była to Pietá, która zapoczątkowała rzeźbiarskie, barokowe dekorowanie mostu.
Pietá (Matka Boska z ciałem Chrystusa) jest środkową rzeźbą ustawioną na zachodniej balustradzie mostu na największym, kaplicznym filarze i dodatkowym cokole. W porównaniu z pozostałymi figurami, ta jest niewielkich rozmiarów i według T. Broniewskiego ustawiona jako (prawdopodobnie) prowizorium, które przetrwało do dziś. Mierzy 100 cm, a dodatkowe 210 cm to wysokość cokołu. Wykonana jest z piaskowca. Fundatorami rzeźby był ówczesny starosta Kłodzka, hrabia Jan Jerzy von Götzen i jego małżonka, Maria Elżbieta, co poświadczają ich herby i inskrypcje na cokole: J. G. Graf von Götzen, Landeshauptmann zu Glatz. M. E. Graefin von Götzen geb. Gr. Von Hoditz 1655. Pozostała część napisu jest już nieczytelna. Kłodzka Pietá ustawiona na moście nie jest szczególnym dziełem, ale Broniewski zwraca uwagę na interesującą formę rzeźby, "która mimo pochodzenia z okresu dojrzałego baroku ma w sobie dużo hieratycznej surowości średniowiecznej". Figura umieszczona została na dwuczęściowym cokole ozdobionym po bokach wolutowymi spływami, z herbami fundatorów na stronie licowej. Powyżej, na cokole spoczywa siedząca, dość masywna postać Marii z lekko rozstawionymi kolanami, których leży ciało Chrystusa. Jej wyprostowany tułów i ból malujący się na twarzy dodają figurze powagi. W ciekawy sposób został ułożony Chrystus, gdyż jego ciało, choć ułożone na kolanach Matki jest zwrócone w stronę patrzącego, aby epatowało cierpieniem. Autora ani miejsca wykonania rzeźby nie ustalono.
Pietá, jako typ ikonograficzny, jest wyobrażeniem Madonny z ciałem Chrystusa na kolanach. To bardzo popularne przedstawienie miało charakter historyczny i dogmatyczny; pietá miała wyrażać współudział Marii w dziele Zbawienia, ale i współodczuwanie. Takie przedstawienie wywodzi się najprawdopodobniej ze średniowiecznych traktatów pasyjnych, a najpełniej i najpiękniej zostało zrealizowane w dziełach rzeźbiarskich. Najstarsze przedstawienia Matki Bolejącej pochodzą z terenu Niemiec z 1 połowy XIV wieku, a rozpowszechniły się w XV i XVI wieku na terenie całej Europy chrześcijańskiej.
Święty Wacław - figura ustawiona po południowo-zachodniej stronie mostu na dwuczęściowym cokole wmontowanym w balustradę. Rzeźba została ustawiona w XVIII wieku, o czym świadczy, słabo już widoczny napis na dolnym cokole: Errichtet im Jahre 1715;(Wykonano w roku 1715); na górnym: S. Wenzeslaus. Tak jak pozostałe wykonana jest z piaskowca; jej postument ma 210 cm wysokości, a figura 160 cm. Kłodzkie przedstawienie Wacława ukazuje postać młodego mężczyzny w kontrapoście, ubranego w zbroję rycerza, który podtrzymuje prawą ręką sztandar, w drugiej trzyma tarczę z wizerunkiem orła przywołującego symbole czeskiej państwowości. Najmniej danych jest na temat tej rzeźby - nieznane jest nazwisko tak fundatora, jak i wykonawcy oraz czas jej powstania. Badania historyków sztuki dowodzą, że została ona sporządzona prawdopodobnie na początku XX wieku. Według obserwacji J. Eysymontt: "Na podstawie elementów stylowych okres jej powstania przypada prawdopodobnie na I ćwierć XVIII wieku. Bardzo podobny sposób traktowania fałd, duże analogie w typie fizjonomicznym z rzeźbą św. Franciszka (jeśli założyć wierność kopii) może skłaniać do szukania wspólnego twórcy obu rzeźb. Rzeźba św. Wacława, patrona Czech, ustawiona naprzeciw świętego jezuickiego, byłaby kompozycyjnym i ideologicznym odpowiednikiem rzeźby św. Franciszka Ksawerego".
Święty Wacław - książę czeski, żyjący około 905-935 r. syn Wratysława I i księżniczki lutyckiej Drahomiry. Wywodził się z dynastii Przemyślidów, a w 929 roku uznał zwierzchnictwo króla niemieckiego Henryka I. Szerzył chrześcijaństwo. Został zamordowany przez brata, Bolesława I; od drugiej połowy X wieku stał się patronem Czech. Ikonografia postaci św. Wacława jest zwykle nawiązaniem, nie tyle do pobożności, co jego sławnych czynów w obronie suwerenności państwa, toczącego w tym czasie walki z Niemcami, ale też z pogaństwem. Prawdopodobnie z tego powodu na wielu pomnikach jego postać przyodziana jest w strój rycerza dzierżącego sztandar. Tak oto przedstawia księcia Wacława Piotr Skarga: Nie schodziło mu i na męstwie, ku obronie rzeczypospolitej potrzebnym; bo nikt w rzeczy słusznej mężniejszy być nie może, jeno kto się Pana Boga boi. Papież Benedykt XIV zatwierdził kult Wacława w 1729 roku, w 800-lecie jego śmierci. W 1908 roku, w centrum Pragi, na placu noszącym imię św. Wacława wystawiono pomnik przedstawiający go jako rycerza na koniu.
Święty Jan Nepomucen (z Nepomuka) to ostatnia figura od zachodniej strony. Jej fundatorem był syn hrabiego von Götzena - Franciszek (zm. 31.10.1707 r.). Na cokole odnaleźć można kartusze herbowe fundatora i jego żony, z domu księżniczki Lichtenstein. Wykonana jest z piaskowca, a jej wysokość to: 210 cm cokołu i 210 cm figury. Postać św. Jana Nepomucena bardzo często występuje na terenach Śląska, ale też przyległych Czech i Moraw, ze względu na ogromną popularność tego patrona wśród wiernych. Kłodzkie przedstawienie świętego spełnia wszystkie wymogi atrybutowe ustalone przez tradycję ikonograficzną: św. Jan Nepomucen stoi w lekkim kontrapoście, ubrany jest w sutannę, rokietę, mantolet, na głowie ma biret, a w rękach trzyma krucyfiks, który ma symbolizować nie tylko jego męczeńską śmierć, ale też chrzescijaństwo i Chrystusa. Głowa świętego jest lekko pochylona w prawo, (obecnie rzeźba nie posiada nad głową aureoli, chociaż jako atrybut wymienia ją jeszcze K. Kalinowski w Katalogu rzeźby barokowej na Śląsku z 1987 roku). W przeciwieństwie do praskiej rzeźby, autor tej jest nie znany i uznaje się ją za bardzo przeciętne i warsztatowo ubogie dzieło, których wiele można odnaleźć na terenie całego Śląska.
Jan z Nepomuka (właściwie Jan Welflin), syn sędziego z Pomuk urodził się około 1348 roku, kształcił w Pradze i tu był kanonikiem kolegiaty św. Idziego. Wmieszany został w spór pomiędzy arcybiskupem a królem czeskim Wacławem. W 1393 uwięziony i torturowany, potem na rozkaz króla zrzucony do Wełtawy. Za przyczynę kary jaką poniósł uznano odmowę wyznania tajemnicy spowiedzi królowej. Po śmierci uznano go za męczennika, a w 1729 roku został kanonizowany. Legenda mówi, że w miejscu, gdzie tonął, miało ukazać się pięć gwiazd, stąd częste jego wizerunki z owymi gwiazdami w aureoli. Rzeźby świętego najczęściej stawiane były w pobliżu wód, na mostach. Figury przedstawiające św. Jana Nepomucena miały przywoływać postać czczoną jako patrona dobrej sławy, chroniącego przed nieszczęściami, szczególnie kojarzonymi z wodą. Do atrybutów świętego należy krzyż, zapieczętowany list, palec na ustach, zamknięta kłódka, język i pięciogwiezdna aureola. Zazwyczaj przedstawiano go w sutannie, rokiecie, w obszytym gronostajem mantolecie, a także w birecie. Ciekawe, że mimo czternastowiecznego rodowodu postać świętego zawsze przedstawiano w szatach barokowych. W 1683 roku ustawiono pierwszą figurę świętego na moście Karola 13 zatem w Pradze nastąpiło to dużo wcześniej niż jego kanonizacja, co dobitnie świadczy o ogromnej popularności tego patrona na terenach Czech.
Święty Franciszek Ksawery - to kolejna grupa rzeźbiarska na moście, ale stojąca po przeciwnej, południowo-wschodniej stronie. Jest to posąg patrona Kłodzka, a jego fundatorami byli mieszkańcy, którzy w 1714 r. postawili go jako wotum po zarazie, mającej pochłaniać sto osób dziennie. Na cokole wmontowanym w balustradę mostu widnieje niemiecki napis: IM JAHRE 1714 von der Burgerschaft Errichtet Renovatum 1847, 1882, 1890, 1920 (W roku 1713 sporządzony przez mieszkańców, Odnawiany 1847, 1822, 1890, 1920). Materiałem, który posłużył do jego wykonania był również piaskowiec. Na całość rzeźby składa się cokół o wysokości 140 cm, a figury świętego 260 cm. Obecny pomnik jest wierną kopią oryginału, wykonaną w 1920 r.
Grupa figur, ustawiona jest na podwyższeniu w formie skał ustawionych na cokole. Najwyższą postacią jest św. Franciszek Ksawery stojący w kontrapoście, z rękami uniesionymi na wysokości piersi, (jakby stale gotowymi do przyjęcia potrzebującego), symbolizującymi jego chwalebne czyny. Jego głowa przechylona jest nieco na prawe ramię. Ubrany jest w mocno udrapowaną sutannę z przewieszonym w pasie różańcem. Jedna z postaci klęczy u stóp Świętego i dzierży w ręce tarczę z herbem Kłodzka; ubrany jest w strój rycerza. Poniżej znajduje się trzech mężczyzn: dwóch chorych, cierpiących i Indianin. Postacie dwóch mężczyzn są nagie, jedynie przepasane na biodrach, a ich ręce złożone są w błagalnym geście. Natomiast Indianin ubrany jest w strój etniczny, a jego ramiona, splecione są na wysokości piersi.
Według J. Eysymontt twórcą pierwowzoru rzeźby Franciszka Ksawerego był Sebastian Plag, syn mieszczanina i krawca z Wiednia, sprowadzony przez kłodzkich jezuitów do barokizacji kościoła farnego w Kłodzku w 1713 r.: "W dokumencie fundacyjnym figury św. Franciszka Ksawerego na moście umieszczone jest nazwisko Plag domniemany twórca rzeźby, obok kamieniarza Pohla, murarza Hoffmana i cieśli Untera". Posąg wykonany był ze słabego piaskowca, dlatego przy kolejnej renowacji rozpoczętej w 1915 roku, komisja konserwatorska podjęła decyzję o zastąpieniu zmurszałej rzeźby Św. Franciszka Ksawerego jej kopią. Replikę rzeźby wykonał rzeźbiarz Tschötschel, a jego pomocnikami byli Wagner i Busch. Resztki oryginału przewieziono do muzeum. Konserwację ukończono w 1920 roku pod nadzorem rządowego obserwatora, zaś odpowiedzialnym był rzeźbiarz Tschötschel. Informacje podaję za J. Eysymontt.
K. Kalinowski w Katalogu rzeźby barokowej na Śląsku podaje nazwisko innego twórcy pierwowzoru rzeźby Św. Franciszka Ksawerego: "Współcześnie z M. Klahrem działał na terenia Kotliny Kłodzkiej nieco starszy od niego Karol Sebastian Flacker (1680-1746). (...) W 1714 roku wykonał Flacker kamienną grupę św. Franciszka ustawioną na gotyckim moście." Trudno teraz dociec skąd sprzeczności w ustaleniu autorstwa, gdyż obydwaj autorzy w swych pracach powołują się na ustalenia B. Patzaka.
Rzeźba przedstawia Franciszka Ksawerego, jezuitę (1506-1552), największego misjonarza świata. Pochodził ze starego i zamożnego rodu hiszpańskiego, który stworzył mu możliwości rozwoju i kształcenia w największych ośrodkach kulturowych ówczesnej Europy, dzięki czemu na swojej drodze spotkał późniejszych przewodników i przyjaciół: I. Loyolę i P. Favre. Całe jego krótkie życie to podróże misyjne, które odbywał głownie na Daleki Wschód, gdzie wraz z innymi kapłanami propagował chrześcijaństwo. Na drodze jego wędrówki znalazły się między innymi Chiny, Indie, Japonia, regiony południowej Afryki. Święty Franciszek zasłynął również z wielkiego oddania chorym i potrzebującym. Został kanonizowany w 1622 roku. Jego życiorys tłumaczy ikonografię Franciszka Ksawerego, którego postaci zwykle towarzyszą Indianie, Chińczycy, Murzyni.
Chrystus na krzyżu (Ukrzyżowanie) oraz towarzysząca mu św. Maria Magdalena jest rzeźbą ustawioną po wschodniej stronie mostu, w miejsce niegdyś stojącego tu, drewnianego krzyża. 5 października 1734 r., za sprawą hrabiego von Herbertsteina lub jego żony, stanęła tu figura, która trwa do dziś. O osobach fundatorów dowiadujemy się z herbu na cokole i zatartej już inskrypcji. To kolejna figura wykonana z piaskowca, mierząca 270 cm wysokości i 130 cm wysokości cokołu. Grupa "Ukrzyżowanie" przedstawia Chrystusa na krzyżu ustawionym na podwyższeniu w formie skał, które symbolizują Golgotę. Pod krzyżem klęczy Maria Magdalena zwrócona w stronę spoglądającego na nią, cierpiącego Chrystusa, którego głowa otoczona jest koroną cierniową. Całości dopełnia umieszczony nad głową titulus. Na wysokości kolan Marii Magdaleny leży czaszka, mająca przywołać na myśl osiemnastowiecznemu człowiekowi marność i ulotność jego doczesności. Oryginalnie figury wyposażone były w metalowe aureole, które obecnie już nie istnieją.
Kłodzkie "Ukrzyżowanie" ustawione na moście w I połowie XVIII w. nie odbiega jakością od pozostałych umieszczonych na moście; jest zatem przedstawieniem przeciętnym, może nawet słabym warsztatowo. Nie jest znany jej autor. Mógł to być więc nawet miejscowy kamieniarz, który przyjął to zlecenie od fundatora.
Ukrzyżowanie jest przedstawieniem męczeńskiej śmierci Chrystusa, która to śmierć dała nam nadzieje na życie wieczne. To jeden z najczęściej przedstawianych tematów w sztuce chrześcijańskiej. W okresie wczesnego rozwoju religii chrześcijańskiej, ukrzyżowanie przedstawiano jako wielki krzyż z monogramem Jezusa, jednak popularność tego tematu wzrosła w początkach średniowiecza, a szczególnie w sztuce dojrzałego i późnego średniowiecza. Na wczesnych przedstawieniach cierpiącego Chrystusa na krzyżu pojawia się młodzieniec stojący na krzyżu, w pozie oranta, z otwartymi oczyma, przepasany na biodrach. Najstarsze zachowane przedstawienie Ukrzyżowania pochodzi z VI wieku, na którym Chrystus wisi na podwyższonym krzyżu, odziany w colobium - zakrywające już ciało od bioder po kolana; jego bok jest przebity włócznią, a twarz okolona długimi włosami, otwarte oczy. Cała scena wzbogacona została o postać Longinusa z włócznią i Stefatona podającego gąbkę z octem, jak też dwóch ukrzyżowanych łotrów. Po jednej stronie krzyża stoi Maria ze św. Janem Ewangelistą, po drugiej grupa świętych niewiast.
Późniejsze przedstawienia pokazują Marię i św. Jana stojących po obu stronach ukrzyżowanego Jezusa Chrystusa. Na wczesnośredniowiecznych wyobrażeniach momentu Pasji ukazywane są, w sposób antropomorficzny lub ikoniczny, Słońce i Księżyc. Natomiast przedstawienia XIV-wieczne przynoszą już pewne zmiany, gdyż pojawiają się aniołowie, którzy będą wyrażać rozpacz, a także ręka Boga, pod krzyżem wąż oraz Adam podnoszący się z grobu lub jego czaszka - symbol marności życia na ziemi, pokuty i śmierci chrystusowej. Od połowy XIII wieku zmienia się również dotychczasowy układ nóg Jezusa na krzyżu, z ułożonych obok siebie i przybitych dwoma gwoździami, na skrzyżowane i przybite jednym gwoździem. Nad głową Chrystusa umieszczano tabliczkę (titulus) z literami I.N.R.I.Połowa XIV wieku przynosi też wyobrażenia Marii, którą podtrzymuje św. Jan i trzy niewiasty, a czasami też z mieczem przebijającym jej serce. W tym czasie pojawia się również postać klęczącej lub stojącej Marii Magdaleny. W XV i XVI wieku, głównie w malarstwie niderlandzkim i niemieckim podkreśla się cierpienie Chrystusa. W dobie renesansu Chrystusa pokazywano bez śladów męki, jednak już kolejna epoka wydobywa dramatyczny charakter sceny ukrzyżowania. Ten charakter przedstawienia przejęła kontrreformacja.
Trójca Święta i ukoronowanie Najświętszej Marii Panny to grupa figur ustawiona po północno-wschodniej stronie mostu, przedstawiająca późnobarokowe ujęcie tego, tak popularnego w dobie baroku, tematu. Jest chyba najmasywniejszą rzeźbą spośród wszystkich znajdujących się na moście. Jej fundatorem był w 1714 roku Franciszek Ferdynand baron Fitschen, właściciel Gorzuchowa, którego kartusz herbowy, monogram i nazwisko umieszczono na ozdobnym, wypukłym cokole. Rzeźba wykonana jest z piaskowca, ma wysokość 230 cm, i 210 cm wysokości cokołu. Twórca tej rzeźby, tak jak poprzednich, nie jest notowany w materiałach historycznych.
Kłodzka figura wotywna przedstawiająca Wniebowzięcie i Koronację Marii ustawiona na moście jest nawiązaniem tematycznym do wielu figur z terenu Kotliny Kłodzkiej np. Lądka Zdroju, Domaszkowa, Idzikowa. Grupa Koronacji ustawiona jest na podwójnym cokole, zdobionym po bokach wolutowymi spływami, zaś powyżej, w chmurach, klęczy Maria z dłońmi na wysokości piersi. Po obu stronach Koronowanej znajdują się postacie Boga Ojca i Chrystusa, trzymających ponad jej głową koronę. Rzeźba zwieńczona jest wyobrażeniem Ducha Świętego w postaci Gołębicy, rozpościerającej nad pozostałymi promienistą glorię. Spośród wszystkich figur mostowych ta wydaje się najbardziej dynamiczna i pełna barokowego przepychu formy.
Pomniki Trójcy Świętej były zwykle rzeźbami wotywnymi, fundowanymi po przejściu zarazy, sytuowanymi w miejscach publicznych, posługującymi się, też z tego, powodu czytelną, wypracowaną przez wieki, ikonografią. W różny sposób na przestrzeni wieków i rozwoju kultury przedstawiali artyści tę, trudną do zobrazowania, tajemnicę chrześcijaństwa. W związku z tym narosła w katolickie Europie ogromna ilość jej typów ikonograficznych. Począwszy od starotestamentowych przedstawień Odwiedzin trzech mężów u Abrahama i Saary, poprzez przywołanie symbolu liczby trzy: przez powtórzenie znaków i przedmiotów (potrójny monogram Chrystusa z alfą i omegą, bądź trzech wieńców z alfą i omegą), ukazaniu ręki Boga, gołębicy Ducha Św., Chrystusa jako baranka, po średniowieczne przedstawienia trójkąta i głowy o trzech obliczach. XII wiek przynosi antropomorficzne przedstawienie Św. Trójcy, tak chętnie rozpowszechniane w dobie renesansu, a szczególnie w baroku, kiedy Tron łaski zastępuje postać żywego Chrystusa. Są to przedstawienia Boga Ojca i Jezusa Chrystusa z unoszącą się nad nimi Gołębicą Ducha Świętego. Bardzo rozpowszechnionym wzorem, licznie naśladowanym w okresie kontrreformacji, była rzeźba Św. Trójcy w Wiedniu, której kopie odnaleźć można do dziś również na terenie Dolnego Śląska.Do znanych przedstawień śląskich należą pomniki Św. Trójcy w Świdnicy i Henrykowie, które są bezpośrednimi nawiązaniami do rzeźby wiedeńskiej. Z czasem wzbogacono ikonografię trynitarną o przedstawienia świętych i wniebowstąpienie Marii Panny, które miało również bardzo rozbudowaną ikonograficzną tradycję. Scena gloryfikacji Marii, ukazująca ją koronowaną w niebie przez Osoby Boskie, to przedstawienie triumfu Marii (w pozycji stojącej), albo jej wstawiennictwa za ludzkość (w pozycji klęczącej), rozpowszechniło się w średniowiecznej Europie: w najwcześniejszych przedstawieniach ukazywano Marię z koronującymi ją aniołami, ale już w XII wieku pojawia się w koroną na głowie, początkowo obok Chrystusa, później (od około XIII w.) ukazywano bezpośrednio moment koronacji. W późnym średniowieczu pojawia się również Bóg Ojciec, albo Chrystus złączeni w jednej osobie oraz włącza się motyw koronacji przez Świętą Trójcę. W tych przedstawieniach Maria klęczy, a nad jej głową widoczna jest gołębica Ducha Świętego usytuowana pomiędzy Bogiem Ojcem i Jezusem.
W ciągu XIX wieku czterokrotnie dokonywano konserwacji rzeźb mostowych. Ostatnią wykonał w 1890 roku kłodzki rzeźbiarz i kamieniarz Józef Reiman i dotyczyła ona wszystkich figur. Kolejna, rozpoczęta w 1915 roku, była gruntowną konserwacją bardo silnie zniszczonych obiektów. Rekonstruowano brakujące części tj. atrybuty świętych, fragmenty szat, odnowiono napisy, a potem optycznie scalono części oryginalne i rekonstruowane. Ostatnią renowację figur wotywnych na gotyckim moście wyznacza rok 1986. Obecny ich stan wskazuje na zawansowaną korozję piaskowca. Rzeźby nie posiadają już metalowych elementów: wstęg, aureoli, a ryte napisy są już w większości nieczytelne (...).
Most wraz z jego późniejszą dekoracją rzeźbiarską stanowią interesującą architektonicznie całość, bardzo często porównywaną do Mostu Karola w Pradze. Jest nawet czasami nazywany Małym Mostem Karola. Nie bez przyczyny doszło do takich skojarzeń, bo jeśli przyjrzymy się historii jednej i drugiej budowli, ba nawet legendom jakie narosły wokół ich powstania, to uznamy, że nie są to analogie bezpodstawne. Most w Kłodzku powstawał pomiędzy 1281 a 1390 rokiem, natomiast Most Karola (we wczesnym średniowieczu nazywany Mostem Judyty),choć zbudowany nieco wcześniej (po 1167 r.) był zrujnowany przez powódź. Został jednak odbudowany w połowie XIV wieku. Obydwa obiekty są zatem średniowiecznymi, gotyckimi zabytkami, które do dziś są nie tylko ważnymi arteriami komunikacyjnymi, ale przede wszystkim fascynującymi budowlami. Oba mosty wyposażone są w kamienne balustrady, na których umieszczone są po obu stronach barokowe figury wotywne, zaś ich nawierzchnia jest wybrukowana. Podobnie wygląda sprawa wapiennej zaprawy, do której dodawano kurzych jaj, co do dziś jest na poły legendą, na poły historią, ale bez nich nie byłoby magii przeszłości.
Jednak Most Karola (dł. 520 m, szer. ok.10) jest bardziej monumentalny niż kłodzki; jego rozmiary są kilkukrotnie większe, a sześć figur wotywnych na moście w Kłodzku stanowi tylko jedną piątą ilości podobnych rzeźb w Pradze. Uderzająca jest różnica w poziomie wykonania rzeźb: kłodzkie sporządzili rzeźbiarze prowincjonalni, również pod względem warsztatowym, bądź wręcz rzemieślnicy (najczęściej anonimowi). Natomiast rzeźby praskie to w większości dzieła (podobnie jak w Kłodzku ustawione w XVII i XVIII wieku) pochodzące z pracowni znanych artystów czeskich takich jak: Brokof, jego syn, F. M. Brokof i M. B. Braun. Nie bez znaczenia są fundatorzy dzieł rzeźbiarskich obu mostów, których dzieli przede wszystkim ranga społecznego oddziaływania i finansowych wpływów.
Niewątpliwą cechą obu zabytków jest ich niegasnące wciąż piękno, które wyraża się w połączeniu średniowiecznej, surowej architektury oraz pysznej, wybujałej i pełnej metafizycznej głębi barokowego spojrzenia na sztukę i świat.
Opracowała: Kamila Szot
Niniejszy tekst jest fragmentem pracy dyplomowej pt. "Kłodzki most gotycki" przygotowanej na studiach podyplomowych na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu.
Wszelkie prawa zastrzeżone © Tomasz Żabski i Towarzystwo Przyjaciół Kłodzka 2003-2017
Dawne Kłodzko w sieci od 26 października 2003. Ostatnia aktualizacja: 25.05.2016